
Off-site SEO – co to jest i jak wpływa na pozycjonowanie

Gdy szukamy w sieci treści, wpisując daną frazę w wyszukiwarce, najczęściej spoglądamy jedynie na pierwsze wyniki. Są one najwyżej, wobec czego wydają nam się najbardziej adekwatne do naszego zapytania. Kolejność poszczególnych stron w czołówce wyników nie jest przypadkowa – zależy od wielu czynników rankingowych, które dzielimy na on-site (na stronie internetowej) i off-site (poza nią). Skuteczne pozycjonowanie strony pod kątem obecności w wyszukiwarkach musi odbywa ć się zarówno przy wykorzystaniu metod SEO off-site oraz on-site, jednak w tym tekście zajmiemy się wyłącznie tymi pierwszymi.
ON-site i OFF-site SEO – czym się różnią?
Działania on-site to (w dużym skrócie) wszystkie zabiegi optymalizacyjne, które możemy samodzielnie podjąć w obrębie naszej domeny internetowej. W ich zakres wchodzi m. in. zapewnienie szybkiego ładowania się strony, przystosowanie jej wyświetlania do urządzeń mobilnych, logiczna struktura, dobór właściwych słów kluczowych oraz stworzenie interesujących użytkownika treści, a także wszelkie inne, techniczne działania mogące wywindować naszą domenę w organicznych wynikach wyszukiwania, np. optymalizacja grafiki.
Off-site SEO to z kolei mechanizmy, które realizują się poza obrębem naszej strony – więc nie mamy na nie bezpośredniego wpływu ani tym bardziej pełnej kontroli, w związku z czym zapanowanie nad nimi (oraz wykorzystanie ich do skutecznego pozycjonowania) wymaga wiedzy i doświadczenia.
Czynniki OFF-site w SEO
Wysokie pozycje w wyszukiwarce Google nie są dziełem przypadku, lecz dostosowania naszej witryny do jej wymogów tak, by algorytmy ją faworyzowały i częściej wyświetlały wysoko w wynikach wyszukiwania. Decydują o tym tzw. czynniki rankingowe – stan i elementy strony, oraz, w przypadku off-site, to co dzieje się dookoła niej, które bierze pod lupę algorytm Google.
Do czynników off-site zaliczamy:
Linki zwrotne (backlinki)
Jednym z głównych czynników off-site SEO są (niezmiennie od lat) linki prowadzące do naszej domeny – ich ilość, jakość, anchor teksty oraz powiązanie tematyczne strony linkującej z docelową. To m.in. na podstawie odnośników Google podejmuje decyzję o tym, na jakie frazy warto daną stronę wyświetlić (i na jakiej pozycji!). Aby obiektywnie ocenić potencjał takich odnośników, stosuje się m.in. Domain Rating. Metryka ta pomaga segmentować źródła według siły domeny, co wspiera priorytetyzację outreachu i ułatwia wykazanie wpływu działań OFF-site na wzrost widoczności.
Ogólna zasada brzmi: im więcej wysokiej jakości linków ze stron (autorytatywnych, wysokiej jakości!) o tematyce zbliżonej do naszej wykryje algorytm Google, tym mocniej wpłynie to pozytywnie na jej pozycje.
W założeniach i wytycznych Google powstawanie linków zwrotnych powinno być całkowicie naturalne i stanowić swoistą nagrodę za publikację wartościowych, przydatnych treści, które użytkownicy sieci sami z siebie chcą polecać i dystrybuować. Celowa manipulacja profilem linków zwrotnych witryny (np. przy pomocy sieci PBN lub przez masowy zakup odnośników) może się spotkać z karą algorytmiczną i całkowitym usunięciem strony z indeksu Google, jednak najczęściej zostanie po prostu zignorowana a zainwestowane w tego typu działania środki nie przyniosą spodziewanego efektu. W praktyce mamy jednak do czynienia z całą “gałęzią” działań SEO mających na celu zdobycie wartościowych i bezpiecznych linków, czyli link buildingiem.
Link building realizowany jest przy pomocy szeregu strategii SEO, takich jak marketing szeptany, blogowe posty gościnne, artykuły sponsorowane, strony zapleczowe czy kampanie kreatywne. Algorytm Google w ostatnich latach stał się jednak całkiem dobry w rozpoznawaniu tzw. link spamu, więc obecnie za najbardziej skuteczne metody pozyskiwania linków do strony uznawane są te z pogranicza content marketingu i E-PR’u.
Geolokalizacja w Google
Z biegiem lat, Google w coraz większym stopniu zaczęło dopasowywać wyniki do indywidualnych użytkowników ze względu na szereg czynników. Jednym z nich jest fizyczna lokalizacja wyszukującego. Google weźmie w tworzeniu rankingu pod uwagę nie tylko naszą lokalizację, ale również poszukiwanych przez nas rzeczy, miejsc lub firm.
Inne wyniki uzyskamy przy włączonej lokalizacji, a inne, gdy do wpisywanej przez nas frazy dopiszemy nazwę miejscowości. Między innymi dlatego w działaniach off-site SEO istotne jest odpowiednie zoptymalizowanie swojej wizytówki Google.
Sygnały pochodzące od użytkowników wyszukiwarki
Google bardzo mocno analizuje zachowania swoich użytkowników – w celu dostarczania im jeszcze lepszej treści. Nie powinno zatem dziwić, że nasze zachowania w wyszukiwarce mają wpływ na sam algorytm Google. Współczynniki takie jak CTR, czas spędzony na stronie i bounce rate są brane pod uwagę przez algorytm Rank Brain w ustalaniu rankingu. Logika jest następująca: jeżeli użytkownik szybko opuszcza pierwszy wynik, a za to dużo czasu spędza na drugim, to prawdopodobnie ten drugi lepiej realizuje jego intencję wyszukiwania i należy przynajmniej zamienić je miejscami.
Siła brandu
Działania budujące wizerunek marki (jak np. wspomniana wcześniej wizytówka Google) nie wpływają oczywiście na SEO w sposób bezpośredni, jednak jeżeli nazwa Twojej firmy, usługi lub produktu będzie pojawiała się często w wyszukiwaniach użytkowników i dyskusjach online, to będzie to dla Google jasny sygnał, że warto kierować ruch na Twoją stronę.
wykorzystanie Social Media
Z wyjątkiem samego faktu posiadania kanałów social media i bycia w nich aktywnym, żadna działalność brandu, np. na Facebooku czy LinkedInie nie jest czynnikiem rankingowym samym w sobie – linki z social mediów są w liczeniu rankingu ignorowane, a liczba udostępnień i lajków rzekomo nie ma żadnego wplywu na SEO. Nie da się jednak ukryć, że strategie budujące zaangażowanie w mediach społecznościowych będą również miały przełożenie na ruch w serwisie – z Google, na frazy brandowe (za sprawą wzmianek i poprawy autorytetu domeny) – oraz referujący.
Dodatkowo, prowadząc stronę w którymś z gigantycznych serwisów społecznościowych, niemal na pewno zwiększymy swoją obecność w topie wyników wyszukań na frazy brandowe.
Przykłady złych działań OFF-site SEO
Google ma swoje wytyczne i standardy, w oparciu o które pewne strony promuje, a inne spycha w odmęty internetu, czyli skazuje na niską widoczność. Dlatego ważne jest, aby orientować się nie tylko w działaniach, które mogą przynieść wzrosty pozycji, ale również wiedzieć czego nie robić podczas pozycjonowania swojej strony.
Wszystkie czynności, które polegają na masowym pozyskiwaniu linków z niskiej jakości stron, generujących spam, są obecnie całkowicie daremne w skutkach. Zawdzięczamy to update’owi algorytmu, nazwanemu “Pingwin” z 2012 roku. W skrajnych przypadkach efekt będzie zupełnie odwrotny do zamierzonego i spowoduje obniżenie pozycji domeny.
Jeżeli budujemy linki samodzienie, warto pamiętać również o odpowiedniej dywersyfikacji źródeł, typów i anchor tekstów naszych odnośników, tak aby profil linków wyglądał “naturalnie”. Szczególnie powinniśmy unikać nadużywania exact matchowych, sprzedażowych