Buzz Marketing – definicja i korzyści
Chcesz, żeby o Twojej marce było głośno? Żeby dyskutowano o niej w serwisach społecznościowych, na forach, przystankach i na imieninach cioci? Działania, które wywołują ten efekt nazywamy Buzz Marketingiem.
Pozwalają zwiększyć zasięg i rozpoznawalność brandu oraz pozytywnie wpłynąć na sprzedaż. Co jeszcze możesz zyskać dzięki odpowiedniemu poziomowi “szumu” na temat Twojego brandu?
Z tego artykułu dowiesz się:
- Co to jest buzz marketing?
- Jakie korzyści przynosi buzz marketing?
- Jak zweryfikować efekty buzz marketingu?
- Jakie tematy są wykorzystywane przy tworzeniu treści w buzz marketingu?
Definicja Buzz Marketingu
Prowadząc dowolne działania marketingowe w sieci, chcesz docierać przede wszystkim do tych Internautów, którzy należą do Twojej grupy docelowej i mogą stać się ostatecznie Twoimi (zadowolonymi) klientami. W tym celu tworzysz konkretny przekaz reklamowy, komunikujesz go w swoich mediach społecznościowych, na stronie Internetowej, newsletterze, reklamach displayowych itd.
W efekcie, Internauci zaczynają stopniowo, sami z siebie, dyskutować o marce lub jej produkcie (najlepiej w pozytywnym kontekście), a tym samym zwiększać zasięg komunikacji – w idealnym scenariuszu aż do osiągnięcia efektu wirusowego.
Buzz marketing to rodzaj marketingu polegający na wykorzystywaniu “szeptu” lub rozmów wśród konsumentów w celu generowania zainteresowania i rozgłosu wokół produktu, marki lub usługi. Głównym celem buzz marketingu jest wywołanie pozytywnych opinii, rekomendacji oraz szerzenia informacji na temat danego produktu wśród społeczności, co prowadzi do zwiększenia świadomości marki i zainteresowania ze strony potencjalnych klientów.
Buzz Marketing – definicja
To właśnie w takiej sytuacji mamy do czynienia z Buzz Marketingiem.
Trzeba jednak zaznaczyć, że absolutnie nie chodzi tutaj o rozmowy, które powstały na zlecenie brandu, ani o treści tworzone w ramach Influencer Marketingu, ale wyłącznie o spontaniczne, “naturalne” dyskusje konsumentów i użytkowników: Internauta pyta o Twój produkt, a inna osoba przekazuje swoje doświadczenia z nim związane.
Tak też buduje się zasięg – jeśli wymiana zdań toczy się na grupie na Facebooku albo na forum, to każdy kolejny komentarz powoduje, że rozmowa jest widoczna wysoko wśród wszystkich aktualnych tematów.
Ostateczny cel to oczywiście skłonienie użytkownika do interakcji z marką, najlepiej sprzedażowej.
Potencjalne korzyści z buzz marketingu dla marek
Buzz marketing wiąże się z wieloma korzyściami dla brandu:
- Zwiększenie zasięgu, rozpoznawalności i zaufania do marki – Internauci, przed zakupem produktu lub zamówieniem usługi, zwykle sprawdzają informacje o firmie. Jeśli mówi się o niej w sieci i jest to przekaz pozytywny, to zawsze działa to na jej korzyść;
- Uzyskanie opinii użytkowników o produktach i usługach – możesz analizować komunikaty pojawiające się w sieci, aby na ich podstawie optymalizować asortyment, eliminować błędy i rozwijać ofertę;
- Pozyskanie linków – na blogach i innych serwisach mogą pojawiać się odnośniki do Twojej strony, wynikające np. z dodanych w sieci recenzji produktu czy opisów korzystania z niego. Te linki mogą nie tylko przynosić ruch bezpośrednio na stronę, ale mają też wpływ na jej pozycjonowanie w wynikach wyszukiwania Google;
- Większy ruch i sprzedaż – internauci mogą stać się (świadomie lub nie) przedstawicielami, ambasadorami Twojej marki. Takie osoby mogą wpływać na wybory innych, zamieszczać w sieci treści związane z brandem, w tym linki i informacje o akcjach sprzedażowych i promocjach. Takie działania prowadzą zwykle do zwiększenia sprzedaży.
Weryfikacja efektów w buzz marketingu
Choć efekt “buzz” może mieć miejsce nie tylko w sieci, to jednak tam najłatwiej jest go śledzić.
Pojawiające się w Internecie wzmianki dotyczące firmy da się obserwować za pomocą specjalnych narzędzi, takich jak np. Brand24 czy Sotrender. Wyznacznikiem sukcesu może być także rosnąca liczba wejść na Twoją stronę po zapytaniach brandowych czy też większa liczba odwiedzin typu “direct”, czyli wizyt bezpośrednio po wpisaniu w przeglądarce adresu strony.
Tematy stosowane w buzz marketingu
Mark Hughes, autor pojęcia Buzz Marketingu, twierdzi, że istnieje kilka potencjalnych tematów i sposobów podejścia do tworzenia kampanii, której rezultatem ma być “szum”:
- Tematy tabu – istnieją takie zagadnienia i tematy, które powodują, że większość Internautów ma potrzebę wypowiedzenia się oraz opowiedzenia po jednej ze stron dyskusji. Podejmowanie tych tematów przez brand przyczyni się do osiągnięcia efektu szumu;
- Coś wyjątkowego – unikalny design produktu oznacza proponowanie czegoś nietypowego, nowego, niespotykanego. Może oznaczać zaoferowanie klientom czegoś, czego nie oferują inne marki. To działanie stosowane przez wiele znanych marek, m.in. Apple, które buduje atmosferę niezwykłości przy prawie każdym nowym produkcie;
- Skandal – to taktyka stosowana przez wiele brandów, ale niebezpieczna. Istnieje duże ryzyko negatywnego szumu, jeśli działanie w atmosferze skandalu nie będzie przeprowadzone ostrożnie.
- Rozbawienie – zabawny content może być wykorzystany nawet w branżach, które tradycyjnie nie kojarzą się z poczuciem humoru. Doskonałym przykładem są materiały pewnego zakładu pogrzebowego z Bytomia, który ma ponad 600 tys. obserwujących na Facebooku.
- Sekret – próba utrzymania czegoś w tajemnicy skutecznie sprzyja powstawaniu plotek i “szumu” na dany temat. Jeśli chcesz, by wszyscy mówili o Twoim produkcie, postaw na jego ekskluzywność i niedostępność. Przykładem są początki Facebooka, kiedy dołączenie do serwisu wymagało zaproszenia od innego użytkownika.
Doprowadzenie do pozytywnego szumu w sieci dotyczącego Twojego brandu nie jest wcale łatwe. Czasami dzieje się to przypadkiem, ale nie ma co na to szczególnie liczyć – lepiej wziąć sprawy w swoje ręce i przy pomocy odpowiednich narzędzi marketingowych zadbać o to, by w sieci mówiono o nas dużo i dobrze.
Formularz kontaktowy
Rozwijaj swoją markę
Razem z całym zespołem Cyrek Digital pomagam firmom w cyfrowej transformacji. Specjalizuje się w technicznym SEO. Na działania marketingowe patrzę zawsze przez pryzmat biznesowy.