Spis treści
Sztuczna inteligencja i marketing – lipiec 2024


Prezentujemy wybór najciekawszych i najbardziej poruszających wydarzeń i materiałów ze świata AI z lipca 2024.
Osiągnięcia
AI Act w końcu został opublikowany i rozpoczęło się odliczanie do 2 sierpnia 2026, ponieważ do tego dnia firmy, których dotyczy to prawo, muszą się do niego dostosować. W tekście przygotowanym przez PwC możecie przeczytać, co zmienia nowe prawo UE i kogo dotyczy. Podobny materiał przygotowało Prawo.pl.
Apple udostępniło swoje AI (szkolone na chipach od Google) – choć może wydawać się, że firma z jabłkiem z logo trochę się spóźniła w wyścigu SI, nowe funkcje mogą robić wrażenie.
Wyścig między Meta a OpenAI zaostrza się, a Mark Zuckerberg zarzeka się, że Llama 3.1 jest zdecydowanie lepsza niż ChatGPT, a open source to najlepszy model rozwoju AI, a przyszłością firmy jest AI, AI i jeszcze raz AI. Przy okazji Meta wprowadza AI Studio na Instagramie, dzięki której użytkownicy będą mogli stworzyć swoje awatary AI, oraz donosi, że Meta AI będzie obsługiwać nowe języki, w tym francuski, niemiecki i hindi. Tymczasem Brazylia zakazała firmie treningu modeli na postach Brazylijczyków, ale niewykluczone, że nadrobi ona w Polsce.
Tytuł szumny, ale może z czasem może stać się prawdziwy – wraz z premierą SearchGPT, wyszukiwarki (zasilanej AI, a jak!) od OpenAI, niektórzy wieszczą już koniec Google. Firma Sama Altmana pracuje też nad „coachem zdrowotnym” wykorzystującym sztuczną inteligencję do działania, zapowiedziała, że już jesienią ChatGPT przemówi ludzkim głosem, a także zapewnia, że ich SI będą bezpieczniejsze, choć pracownicy donoszą, że opracowane przez nich technologie oblały testy bezpieczeństwa. Oprócz tego polecamy poczytać:
- dlaczego ChatGPT zablokowano w Chinach;
- jak przebiegał i do czego doprowadził atak hakerski na OpenAI (co miało miejsce w 2023 roku, ale dopiero teraz to ujawniono);
- po co OpenAI nawiązało współpracę z Broadcom;
- i czym jest Strawberry.
A co tam w Google? Firma dalej rozwija swoje technologie AI, co sprawia, że jej emisje gazów cieplarnianych rosną bardzo, bardzo szybko i to aż o 50% w porównaniu do zeszłego roku (z podobnym problemem mierzy się Microsoft). Google planuje też otworzyć nowe centrum danych w Urugwaju, którego praca podniesie emisje całego kraju o 2,7%, co budzi zrozumiałe protesty (w tym kontekście warto poczytać, jak nierówno rozkładają się koszty środowiskowe boomu AI, czy klimat to wytrzyma i ile wody trzeba, żeby zasilić SI). Niemniej – co się ceni – Google, Microsoft i Amazon połączy siły, żeby wspierać bezpieczeństwo AI. Warto też zauważyć, że po spektakularnej porażce widoczność AI overviews spadła do 7% wyszukań. Nie przeszkadza to jednak Google oferować funkcje AI w kolejnych smartfonach.