
Zadaniowy czas pracy a nadgodziny: co warto wiedzieć?

Mit o tym, że zadaniowy czas pracy oznacza koniec nadgodzin i dodatkowych wypłat, jest jednym z najczęściej spotykanych błędnych przekonań w polskim prawie pracy. Tymczasem rzeczywistość jest znacznie bardziej złożona i – co może zaskakiwać – bardziej korzystna dla pracowników. Jak więc w praktyce wygląda kwestia godzin nadliczbowych w zadaniowym czasie pracy?
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- Czy w zadaniowym systemie czasu pracy są nadgodziny?
- Jak rozlicza się nadgodziny w zadaniowym czasie pracy?
Czy w zadaniowym systemie czasu pracy są nadgodziny?
Gdy Państwowa Inspekcja Pracy w 2024 roku wydała aż 6000 decyzji płacowych na łączną kwotę ponad 214 mln zł[1], jasne stało się, że prawo do godziwego wynagrodzenia obowiązuje niezależnie od systemu czasu pracy. Zadaniowy system czasu pracy nie jest systemem “nienormowanym”, jak błędnie zakładają niektórzy pracodawcy i pracownicy. To fundamentalne nieporozumienie prowadzi do licznych konfliktów i sporów sądowych, które mogłyby zostać uniknięte przy właściwym zrozumieniu przepisów kodeksu pracy i zasad dotyczących wymiaru czasu pracy.
Godziny nadliczbowe w zadaniowym systemie czasu pracy nie tylko mogą wystąpić, ale są prawnie chronione na takich samych zasadach jak w innych systemach pracy. Zadaniowy czas pracy musi respektować podstawowe normy czasowe określone w art. 129 Kodeksu pracy – maksymalnie 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Nadgodziny w systemie zadaniowym powstają przede wszystkim wtedy, gdy pracodawca powierza pracownikowi zadania, których obiektywnie nie da się wykonać w ramach normalnych norm czasu pracy. Jeżeli do wykonania wszystkich powierzonych obowiązków niezbędne jest pracowanie przez 10-12 godzin dziennie, oznacza to, że zlecenie takich zadań jest równoznaczne z poleceniem pracy w godzinach nadliczbowych. W takiej sytuacji pracownikowi przysługuje dodatkowe wynagrodzenie lub czas wolny na zasadach ogólnych, niezależnie od tego, czy praca odbywa się w zakładzie pracy czy poza nim.
Ważne jest rozróżnienie między nadgodzinami wynikającymi z wadliwej organizacji pracy przez pracodawcę a przekroczeniem norm z winy samego pracownika. Jeśli pracownik pracuje dłużej z powodu własnej nieefektywności, prokrastynacji lub złej organizacji czasu, to takie “nadgodziny” nie podlegają dodatkowej kompensacji. Godziny nadliczbowe w prawnym rozumieniu powstają wyłącznie wtedy, gdy przekroczenie norm wynika z obiektywnie zbyt dużego zakresu powierzonych zadań, których wykonanie powierzonych obowiązków wymaga więcej czasu niż przewidują standardowe normy.
System zadaniowy nie może być stosowany jako pretekst do unikania płacenia za nadgodziny. Jeśli pracodawca systematycznie zleca zadania niemożliwe do wykonania w normalnym czasie pracy, popełnia wykroczenie przeciwko prawom pracownika, zagrożone grzywną od 1000 do 30 000 zł[2]. Taka praktyka jest również podstawą do zakwestionowania prawidłowości stosowania zadaniowego czasu pracy i może prowadzić do roszczeń pracownika o dodatkowe wynagrodzenie.
Szczególnie problematyczne mogą być sytuacje, gdy pracodawca formalnie wprowadza zadaniowy czas pracy, ale w praktyce narzuca pracownikowi sztywne godziny pracy (np. od 8:00 do 16:00) i dodatkowo oczekuje wykonania zadań, które wymagają więcej czasu. W takim przypadku mamy do czynienia z pozornym systemem zadaniowym, a pracownik może dochodzić swoich praw na zasadach ogólnych, łącznie z roszczeniami o wykonanie powierzonych zadań w normalnym czasie pracy.
Kontrolę nad przestrzeganiem norm sprawuje Państwowa Inspekcja Pracy, która w 2024 roku stwierdziła naruszenia przepisów o wynagrodzeniach podczas 15,3 tys. kontroli[3]. Pracodawcy muszą pamiętać, że obowiązek zapewnienia wykonania zadań w ramach kodeksowych norm spoczywa na nich, a w przypadku sporu to oni muszą udowodnić, że powierzone zadania były możliwe do zrealizowania w normalnym czasie pracy bez konieczności pracy w godzinach nadliczbowych.
Zadania pracownika muszą być tak określone, aby ich wykonanie mieściło się w ramach podstawy wymiaru czasu pracy. W przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy lub specyfiką organizacji może dochodzić do sytuacji, gdzie niektóre zadania wymagają więcej czasu, ale wtedy pracownikowi przysługuje odpowiednia kompensacja. Liczby przepracowanych godzin przekraczająca normy zawsze wymaga dodatkowego wynagrodzenia lub czasu wolnego.
Zadaniowy czas pracy wymaga precyzyjnego zbilansowania zadań z normami czasu pracy. Każdy pracodawca, który wprowadza ten system, bierze na siebie odpowiedzialność za właściwe określenie zakresu obowiązków. Złamanie tej zasady może skutkować nie tylko kosztownymi postępowaniami sądowymi, ale także utratą zaufania zespołu i naruszeniem przepisów o godzinach nadliczbowych.
Damian Sawicki, radca prawny Cyrek Digital
Jak rozlicza się nadgodziny w zadaniowym czasie pracy?
Aby nadgodziny w systemie zadaniowym mogły zostać uznane, musi zostać spełniona podstawowa przesłanka: zadania powierzone pracownikowi muszą być obiektywnie niemożliwe do wykonania w ramach norm określonych w art. 129 Kodeksu pracy. Oznacza to, że nawet najefektywniejszy pracownik, działając z należytą starannością, nie byłby w stanie zrealizować wszystkich obowiązków w ciągu 8 godzin dziennie i przeciętnie 40 godzin tygodniowo w przyjętym okresie rozliczeniowym.
Ciężar dowodu w sprawach nadgodzin w systemie zadaniowym jest szczególnie istotny dla ochrony praw pracowniczych. W przypadku sporu sądowego to na pracodawcy spoczywa obowiązek wykazania, że powierzone zadania były możliwe do wykonania w ramach ustawowych norm czasu pracy. Brak porozumienia z pracownikiem co do czasu niezbędnego na wykonanie zadań dodatkowo wzmacnia pozycję procesową pracownika i może być podstawą do uznania, że wykonywanie obowiązków wymagało przekroczenia standardowych godzin pracy.
Udowodnienie faktycznej pracy w godzinach nadliczbowych może być wyzwaniem dla pracownika, ponieważ pracodawca w systemie zadaniowym nie ma obowiązku ewidencjonowania godzin pracy. Pracownik może jednak wykorzystać różne środki dowodowe: korespondencję e-mailową wysyłaną poza standardowymi godzinami pracy, logowania do systemów informatycznych, zeznania świadków, czy nawet własne notatki dokumentujące czas pracy. Przykładowo podstawą do rozliczenia nadgodzin przedstawiciela handlowego mogą być raporty z urządzenia GPS, które dokumentowały jego aktywność zawodową i faktyczny czas wykonywania obowiązków.
Jeśli pracownik udowodni pracę w nadgodzinach, ale z powodu braku szczegółowej ewidencji nie może wykazać ich dokładnej liczby, sąd może zastosować art. 322 Kodeksu postępowania cywilnego i zasądzić “odpowiednią sumę” według własnej oceny. To rozwiązanie chroni pracownika przed sytuacją, w której brak ewidencji prowadzonej przez pracodawcę uniemożliwiałby dochodzenie słusznych roszczeń za faktycznie wykonaną pracę ponad normy określone w kodeksie.
Formy rekompensaty za nadgodziny w systemie zadaniowym są identyczne jak w innych systemach pracy i wynikają z kodeksu pracy. Pracodawca może wybrać między wypłatą dodatkowego wynagrodzenia a udzieleniem czasu wolnego. W przypadku wynagrodzenia pracownik otrzymuje dodatek w wysokości 50% lub 100% wynagrodzenia, w zależności od tego, kiedy praca była wykonywana. Przy wyborze czasu wolnego jego wymiar jest równy liczbie przepracowanych nadgodzin (na wniosek pracownika) lub o połowę wyższy (na inicjatywę pracodawcy).
Pracodawca może również ustalić ryczałt za pracę w godzinach nadliczbowych, ale jego wysokość musi odpowiadać przewidywanemu wymiarowi tej pracy i nie może być pretekstem do systematycznego zlecania zadań przekraczających normy czasu pracy. Obowiązki pracownika muszą być tak określone, aby w normalnych warunkach można je było wykonać bez przekraczania standardowych godzin pracy.
Szczególne zasady dotyczą kadry kierowniczej. Pracownicy zarządzający zakładem pracy oraz kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych co do zasady nie mają prawa do wynagrodzenia za nadgodziny. Wyjątkiem jest praca w niedziele i święta, za którą przysługuje im wynagrodzenie z dodatkiem, jeśli nie otrzymali za nią innego dnia wolnego. Dla tej grupy pracowników często stosuje się inne formy rekompensaty za zwiększone zaangażowanie czasowe.
Przy rozliczaniu nadgodzin w systemie zadaniowym kluczowe jest również właściwe prowadzenie dokumentacji. Mimo że pracodawca jest zwolniony z ewidencjonowania godzin, musi prowadzić uproszczoną ewidencję czasu pracy. Powinna ona umożliwić weryfikację, czy pracownikowi zapewniono wymagane prawem okresy nieprzerwanego odpoczynku dobowego i tygodniowego. Brak jakiejkolwiek ewidencji może nie tylko skutkować grzywną, ale także osłabić pozycję pracodawcy w ewentualnym sporze o nadgodziny i wykonanie powierzonych obowiązków w nadmiarze norm.
W praktyce organizacje pracy, które stosują zadaniowy czas pracy, powinny regularnie monitorować, czy zakres powierzanych zadań rzeczywiście mieści się w ramach standardowych norm czasowych. Może to wymagać okresowej analizy obciążenia pracowników i dostosowywania zakresu obowiązków do rzeczywistych możliwości ich wykonania w normalnym czasie pracy.
FAQ
Formularz kontaktowy
Rozwijaj swoją firmę

Razem z całym zespołem Cyrek Digital pomagam firmom w cyfrowej transformacji. Specjalizuje się w technicznym SEO. Na działania marketingowe patrzę zawsze przez pryzmat biznesowy.
Oceń tekst
Być może zainteresują Cię:


