
Ransomware – co to jest?

W ciągu ostatnich lat ataki ransomware stały się jednym z najpoważniejszych zagrożeń w cyberprzestrzeni. To złośliwe oprogramowanie, które może sparaliżować działalność firm, szpitali i instytucji publicznych w ciągu kilkudziesięciu minut, wymuszając płacenie ogromnych sum okupu.
Z tego artykułu dowiesz się m.in.:
- Czym jest ransomware?
- Jak przebiega typowy atak ransomware?
- Jakie są rodzaje ransomware?
- Jakie wyzwania wiążą się z atakami ransomware?
- Jaki wpływ mają ataki na organizacje i gospodarkę?
Najważniejsze informacje:
- Ransomware to rodzaj złośliwego oprogramowania, które szyfruje pliki lub blokuje dostęp do systemu komputerowego, żądając okupu za przywrócenie dostępu.
- Atak przebiega w trzech fazach: infiltracja przez phishing lub luki w zabezpieczeniach, ukryte działania w sieci oraz finalne szyfrowanie danych z żądaniem okupu.
- Główne rodzaje to crypto-ransomware szyfrujące pliki, locker-ransomware blokujące system oraz disk-encryptor szyfrujące całe dyski twarde.
- Wyzwania obejmują dylematy prawne dotyczące płacenia okupu, paraliż operacyjny organizacji oraz ogromne straty finansowe i wizerunkowe.
- Wpływ ataków to przestoje trwające średnio 21 dni, koszty sięgające milionów dolarów oraz utrata zaufania klientów i partnerów biznesowych.
Ransomware – definicja
Ransomware stanowi jeden z najniebezpieczniejszych rodzajów złośliwego oprogramowania we współczesnej cyberprzestrzeni. Ten rodzaj złośliwego oprogramowania działa jak cyfrowy porywacz – przenika do systemu komputerowego ofiary, by następnie „uwięzić” jej najcenniejsze dane lub całkowicie zablokować dostęp do urządzenia.
Ransomware to złośliwe oprogramowanie, które blokuje dostęp do systemu komputerowego lub szyfruje zapisane w nim dane, a następnie żąda okupu w zamian za przywrócenie dostępu.
Definicja ransomware
Polska znalazła się na pierwszym miejscu na świecie pod względem liczby wykrytych incydentów tego typu – 6% wszystkich globalnych ataków[1]. Średni koszt ataku ransomware wynosi już 1,85 miliona dolarów[2], a czas przestoju może sięgać 21 dni[3].
Jak przebiega atak ransomware?
Typowy atak ransomware rozwija się jak infekcja w organizmie – początkowo niezauważalna, by ostatecznie sparaliżować całą „żywą tkankę” systemu. Cyberprzestępcy działają metodycznie, wykorzystując model Ransomware-as-a-Service, który umożliwia nawet mniej doświadczonym przestępcom przeprowadzanie zaawansowanych ataków.
Pierwszy etap to infiltracja i uzyskanie dostępu. Najbardziej popularną metodą są wiadomości e-mail typu phishing, które jak koń trojański pod murami Troi ukrywają swój prawdziwy cel. Cyberprzestępcy wysyłają fałszywe wiadomości e-mail podszywające się pod zaufane instytucje, zawierające złośliwe załączniki lub podejrzanych linków, którymi mogą zainfekować Twój komputer.
Alternatywnie atakujący wykorzystują luki w zabezpieczeniach przestarzałym oprogramowaniu lub atakują usługi zdalnego dostępu. Regularne aktualizacje oprogramowania mogłyby zapobiec 60% ataków, ale wiele organizacji zaniedbuje ten podstawowy środek ochrony[4].
Drugi etap to ukryte działania wewnątrz sieci. Złośliwe oprogramowanie nie przystępuje od razu do szyfrowania – działa jak cierpliwy szpieg, który poznaje teren przed ostatecznym uderzeniem. Ransomware ustanawia trwałość w systemie, wyłącza oprogramowanie antywirusowe i eskaluje uprawnienia.
Ważnym elementem jest rekonesans – złośliwe oprogramowanie skanuje sieć w poszukiwaniu najcenniejszych danych i kopii zapasowych, które są często niszczone, aby uniemożliwić odzyskanie danych bez konieczności płacenia okupu. W tym etapie może dojść do eksfiltracji danych dla celów podwójnego wymuszenia.
Finalny etap to szyfrowanie i żądanie okupu. Ransomware rozpoczyna błyskawiczny proces szyfrowania plików, który może objąć tysiące dokumentów w ciągu kilkudziesięciu minut. Na ekranie pojawia się komunikat z żądaniem okupu, często z terminem zapłaty i groźbą zwiększenia kwoty lub trwałego usunięcia danych.
Jakie są rodzaje ransomware?
Świat ransomware jest różnorodny jak arsenał cyfrowych broni – każdy rodzaj złośliwego oprogramowania ma swoje specyficzne cele i metody ataku. Klasyfikacja opiera się głównie na sposobie, w jaki ransomware blokuje dostęp do zasobów ofiary i jakie strategie stosuje dla maksymalizacji skuteczności.
Crypto-ransomware (szyfrowanie plików)
To najbardziej rozpowszechniony typ ransomware, który działa jak cyfrowy alchemik – przekształca cenne pliki w bezużyteczne ciągi znaków. Crypto-ransomware szyfruje poszczególne pliki na urządzeniu, takie jak dokumenty, zdjęcia czy bazy danych, pozostawiając system częściowo funkcjonalny.
Ofiara może nadal korzystać z komputera, ale nie ma dostępu do zaszyfrowanych danych bez klucza deszyfrującego. Przykładem jest WannaCry, który w 2017 roku zainfekował ponad 200 000 komputerów w 150 krajach[5]. Ten rodzaj ransomware często zmienia nazwy lub rozszerzenia plików, sygnalizując swoją obecność.
Locker-ransomware (blokowanie ekranu)
Locker-ransomware działa jak cyfrowy bramkarz – całkowicie blokuje dostęp do systemu operacyjnego. Po uruchomieniu komputera ofiara widzi jedynie ekran z żądaniem okupu, nie może korzystać z żadnych funkcji urządzenia.
W przeciwieństwie do crypto-ransomware ten rodzaj złośliwego oprogramowania zazwyczaj nie szyfruje pliki. Często wykorzystuje socjotechnikę, podszywając się pod organy ścigania i informując o rzekomym naruszeniu prawa. Atakujący liczą na strach ofiary, która obawia się utraty dostępu do całego systemu komputerowego.
Disk-encryptor (szyfrowanie dysku)
To najbardziej zaawansowany rodzaj ransomware, który szyfruje cały dysk twardy, uniemożliwiając uruchomienie systemu operacyjnego. Disk-encryptor atakuje główny plik tablicy, co sprawia, że odczytanie całego systemu plików staje się niemożliwe.
Przykładem jest robak Petya, który po infekcji wyświetlał komunikat z żądaniem okupu już na etapie uruchamiania komputera. Ten rodzaj ataku jest szczególnie niszczycielski, ponieważ uniemożliwia jakiekolwiek działania na zainfekowanym urządzeniu.
Doxware i inne warianty
Doxware, znane również jako leakware, reprezentuje ewolucję ransomware w kierunku bardziej wyrafinowanych metod szantażu. Oprócz szyfrowania danych, ten typ grozi ich publicznym ujawnieniem – strategia szczególnie skuteczna wobec firm przechowujących poufnych informacji klientów.
Model Ransomware-as-a-Service umożliwił rozwój wyspecjalizowanych wariantów, takich jak oprogramowanie typu wiper, które pozoruje ransomware, ale faktycznie ma na celu trwałe zniszczenie danych bez możliwości ich odzyskania, nawet po zapłaceniu okupu.
Jakie wyzwania związane są z atakami ransomware?
Najpoważniejszym wyzwaniem prawnym jest dylemat dotyczący zapłaty okupu. Polska znajduje się w szarej strefie regulacyjnej – prawo wprost nie zakazuje płacenia okupu cyberprzestępcom, ale taka decyzja może narazić zarządzających na odpowiedzialność karną z art. 296 Kodeksu karnego za wyrządzenie znacznej szkody majątkowej przekraczającej 200 000 złotych[6].
W sektorze publicznym zapłata okupu może zostać uznana za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Dodatkowo istnieje ryzyko naruszenia międzynarodowych reżimów sankcyjnych, jeśli środki trafią do podmiotów objętych sankcjami. Organy ścigania stanowczo odradzają płacenie okupu, gdyż tylko 8% ofiar odzyskuje wszystkie dane po zapłacie[7].
Wyzwania operacyjne obejmują paraliż działalności trwający średnio 21 dni[8]. Odzyskiwanie danych stanowi kluczowe wyzwanie – nawet najlepsze kopie zapasowe mogą być bezużyteczne, jeśli zostały zaszyfrowane wraz z systemami produkcyjnymi. Regularne aktualizacje oprogramowania i tworzenie kopii zapasowych zgodnie z zasadą 3-2-1 to podstawa, ale 80% firm doświadcza kolejnego ataku po zapłaceniu pierwszego okupu[9].
Czynnik ludzki pozostaje najsłabszym ogniwem – ponad 52% pracowników w Polsce nie przeszło żadnego szkolenia na temat cyberbezpieczeństwa w ostatnich pięciu latach[10]. Uwierzytelnianie wieloskładnikowe może zapobiec 99,9% ataków na konta, ale wiele organizacji wciąż odkłada jego wdrożenie[11].
Ransomware to nie tylko problem techniczny, ale kompleksowe wyzwanie biznesowe, prawne i społeczne. Firmy muszą przygotować się na wszystkie aspekty ataku – od momentu infekcji po długofalowe konsekwencje wizerunkowe i prawne.
Borys Bednarek, Head of SEO & TL Performance Marketing
Jaki wpływ mają ataki ransomware?
Wpływ ataków ransomware przypomina efekt domina – pojedynczy incydent może wywołać lawinę konsekwencji, która przetacza się przez wszystkie obszary funkcjonowania organizacji. Skutki wykraczają daleko poza sam moment zaszyfrowania danych, tworząc wielowymiarową sieć problemów operacyjnych, finansowych i wizerunkowych.
Najbardziej widocznym skutkiem jest paraliż operacyjny. Instytucje publiczne, takie jak Śląska Karta Usług Publicznych, mogą zostać zablokowane na niemal dwa tygodnie, utrudniając życie prawie 2 milionom mieszkańców[12]. W sektorze opieki zdrowotnej skutki są jeszcze bardziej dramatyczne – atak WannaCry na brytyjski system ochrony zdrowia doprowadził do odwołania około 19 000 wizyt i procedur medycznych[13].
Straty finansowe mają charakter wielowarstwowy. Bezpośrednie koszty okupu mogą sięgać milionów dolarów – Colonial Pipeline zapłaciło 4,4 miliona dolarów[14], ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Całkowite koszty ataku obejmują przestoje w działalności, które dla małych i średnich przedsiębiorstw mogą wynosić 8500 dolarów za godzinę[15].
Globalne koszty związane z ransomware w 2021 roku szacowano na 20 miliardów dolarów[16]. Pojedyncze firmy, takie jak Maersk czy FedEx, poniosły straty rzędu setek milionów dolarów po ataku NotPetya[17]. Dodatkowo organizacje muszą ponieść koszty wzmocnienia zabezpieczeń, odzyskiwania danych i naprawy systemów.
Długofalowe konsekwencje obejmują utratę reputacji, zaufania, a także pogorszenie wizerunku marki. Aż 59% konsumentów unika firm, które doświadczyły naruszenia bezpieczeństwa danych[18]. Wyciek danych osobowych może prowadzić do kar RODO sięgających 20 milionów euro lub 4% rocznego obrotu. Przywrócenie danych i pełnej sprawności systemów może zająć nawet miesiąc, podczas którego organizacja funkcjonuje w ograniczonym zakresie.
Cyberatakami typu ransomware zarażają się nie tylko duże korporacje – zagrożenia ransomware dotykają wszystkich, od indywidualnych użytkowników po kluczową infrastrukturę państwową. Praktycznie niemożliwe staje się funkcjonowanie bez odpowiedniej ochrony przed złośliwym oprogramowaniem.
FAQ
Przypisy
- ↑https://www.eset.com/int/about/newsroom/corporate-blog/ransomware-poland-tops-global-detection-rates
- ↑https://www.cybereason.com/blog/cybereason-releases-ransomware-research-revealing-organizational-disconnect
- ↑https://www.microsoft.com/en-us/security/blog/2019/08/20/one-simple-action-you-can-take-to-prevent-99-9-percent-of-cyberattacks/
- ↑https://www.computerworld.pl/news/slaska-karta-uslug-publicznych-sparalizowana-przez-ransomware,450363.html
- ↑https://www.bloomberg.com/news/articles/2021-05-13/colonial-pipeline-paid-hackers-nearly-5-million-in-ransom
- ↑https://cybersecurityventures.com/global-ransomware-damage-costs-predicted-to-reach-20-billion-usd-by-2021/
- ↑https://www.pewresearch.org/internet/2019/11/15/americans-and-privacy-concerned-confused-and-feeling-lack-of-control-over-their-personal-information/
Formularz kontaktowy
Rozwijaj swoją firmę

Razem z całym zespołem Cyrek Digital pomagam firmom w cyfrowej transformacji. Specjalizuje się w technicznym SEO. Na działania marketingowe patrzę zawsze przez pryzmat biznesowy.
Oceń tekst
Być może zainteresują Cię:


