Spis treści

Sztuczna Inteligencja i marketing – maj 2023: najważniejsze wiadomości i wydarzenia

01 czerwca 2023
6 min.
Damian Kowal
Damian Kowal
Aktualizacja wpisu: 28 sierpnia 2023
Sztuczna Inteligencja i marketing – maj 2023: najważniejsze wiadomości i wydarzenia

AI ciągle jest na ustach wszystkich, ale z biegiem czasu pojawia się coraz więcej krytycznych głosów i regulacji. Przed Wami najciekawsze informacje związane ze sztuczną inteligencją z maja 2023.

Osiągnięcia

Dotychczasowe osiągnięcia i stan wyścigu w AI podsumowuje The Guardian.

Pomimo wielu zastrzeżeń, wygląda na to, że boom na AI trwa. Według badań sam Chat-GPT zwiększył inwestycje 45% korzystających z niego firm. Tymczasem badanie przeprowadzone przez Erika Brynjolfsona, ekonomistę z Uniwersytetu Stanforda, pokazuje, że AI pozytywnie wpływa na dobrostan pracowników, ale nie wszyscy czerpią z niego korzyści w równym stopniu. Z kolei Marcin Michalski, CEO Marketing Hackers, dowodzi, że wzrost efektywności jest możliwy wyłącznie z AI.

Google, pomimo pierwszych kłopotów, intensywnie rozwija Barda. Ma on być dostępny prosto z głównego ekranu telefonu, ale niewykluczone, że w ogóle nie pojawi się w Unii Europejskiej. Nie zmienia to faktu, że Bard w końcu pojawi się w wyszukiwarce Google oraz ma być bardziej wizualny i zintegrowany. Google wprowadzi też nowe rozwiązania reklamowe, które będą opierać się na SI. Ale czy wie on, ile „e” jest w słowie „ketchup”?

Na początku maja Microsofto ogłosił nowe funkcjonalności związane z Chat-GPT i jego użyciem w wyszukiwarce Bing. Nowy Bing wszedł w fazę Open Preview, co oznacza, że jest dostępny dla każdego posiadającego konto Microsoft.

Marka HalfPrice wykorzystała AI do wygenerowania modeli i modelek. Wyniki kampanii przerosły oczekiwania twórców. Także Coca-Cola coraz szerzej korzysta z SI.

Najnowszy raport McKinsey pokazuje, że AI jest coraz istotniejsze w działaniach marketingowych i pozwala np. wyraźnie poprawić skuteczność strategii omnichannel. Potwierdza to też raport powstały pod patronatem Marketingu przy Kawie i Instytutu Badawczego IPC.

Instagram zaczyna korzystać z SI, testując naklejki stworzone za pomocą SI.

Virgin pokazał w swojej ostatniej kampanii stworzonej razem z fundacją Made by Dyslexia, że AI potrafi wiele, ale nie potrafi myśleć jak dyslektyk.

24 i 25 maja odbyło się Infoshare 2023. Prelegenci i goście rozmawiali m.in. o wpływie AI na branżę marketingu.

Jedną z dziedzin, które zyskały na rozwoju AI, jest astronomia. Dzięki niej badacze lepiej poznali czarne dziury czy odkryli nowe egzoplanety.

Trudności

Czasami mówi się, że generatywne sztuczne inteligencje „halucynują”. Naomi Klein, znana amerykańska filozofka, twierdzi, że to nie maszyny mają halucynacje, a ich twórcy. Twierdzi też, że AI nie rozwiąże żadnego z palących problemów, a jedynie przysłoni znane od lat rozwiązania.

Czy AI zastąpi programistów? Jan Zygmuntowski, autor książki „Kapitalizm sieci” oraz dyrektor programowy CoopTech, twierdzi, że może tak się stać i pora na bunt programistów.

W maju światem AI wstrząsnęła wiadomość, że Geoffrey Hinton, „ojciec chrzestny AI” zrezygnował z pracy w Google i zaczął ostrzegać przed zgubnymi skutkami nowego wyścigu technologicznego oraz niepohamowanym rozwojem sztucznej inteligencji. Podobne obawy wcześniej wyrażali m.in. Elon Musk czy Steve Wozniak. Z kolei Jürgen Schmidhuber, który od lat 90. XX wieku pracuje nad sieciami neuronowymi i pomógł opracować Google Translate czy Apple Siri, twierdzi, że rozwój AI jest nieunikniony, ale nie powinniśmy się go obawiać. Cóż, eksperci się wypowiedzieli.

Generatywne AI wywracają do góry nogami nasze myślenie o sztuce. Czy obraz wygenerowany na podstawie promptu jest sztuką? Kto posiada do niego prawa? Odpowiedzi na te i inne pytania znaleźć można w artykule Next.Gazeta.pl. Warto też przeczytać historię Roberta Kneschke, niemieckiego fotografa, który zażądał usunięcia swoich prac z bazy danych LAION-5B, którą wykorzystywano SI. W odpowiedzi dostał wezwanie do zapłaty za „nieuprawnione żądania odnośnie praw autorskich”.

Skoro mowa o sztuce, warto wspomnieć, że Zaha Hadid Architects nie boi się używać AI w projektowaniu, a amerykańscy scenarzyści dalej strajkują i wzywają do uregulowania użycia SI w pracy twórczej. Ciekawe, co o tym wszystkim sądzi Tim Boucher, pisarz, który wygenerował 97 powieści z pomocą różnych narzędzi AI? Ciekawe też, co na to graficy, zwłaszcza po ogłoszeniu nowej aktualizacji Adobe Photoshopa, które będzie korzystać z Firefly Generative AI.

Często wskazuje się, że czatboty mogą zostać wykorzystane do produkcji np. fake newsów. Ciekawych przykładów dostarczają chińskie czatboty – podobnie jak chiński internet cenzurują one niektóre informacje, więc np. chińscy użytkownicy nie dowiedzą się niczego, co jest niedozwolone przez Komunistyczną Partię Chin. Może to jednak być miecz obosieczny, co doprowadzi do braku innowacyjności. O tym, że AI może być potężnym narzędziem do siania dezinformacji, świadczy fakt, że pojawia się coraz więcej stron masowo generujących nieprawdziwe wiadomości za pomocą modeli językowych.

Polską wstrząsnęła informacja, że raport (kosztował milion złotych) wykonany na zlecenie Uniwersytetu Wrocławskiego został napisany w znacznej mierze przez Chat-GPT. Warto też wspomnieć, że Amnesty International została skrytykowana za użycie SI do generowania obrazów w swoich raportach.

Choć coraz więcej firm stosuje AI w codziennej pracy, niektóre zakazują go ze względu na ryzyko wycieku danych. Zrobiły to m.in. Samsung i Apple.

SI zmieni nasze podejście do edukacji, co już widać po firmach oferujących pomoc w pisaniu lub rozwiązywaniu działań matematycznych – od momentu pojawienia się Chat-GPT w powszechnym użyciu ich zyski znacząco spadły. Badania przeprowadzone m.in. w Niemczech pokazują, że dzieci wolą zapytać ChatGPT niż nauczyciela czy dziadka.

Jednymi z pierwszych ofiar rozwoju AI są tłumacze w instytucjach europejskich. Zastosowanie AI sprawiło, że rekrutuje się ich rzadziej, a ci, którzy zostali, mają więcej pracy.

O tym, że AI może zniszczyć ludzkość, dyskutuje się od dawna. Na razie prawie doprowadziła do giełdowego krachu w USA.

Perspektywy

Współczesne SI wiedzą, czym są rzeczy, ale nie wiedzą, czym nie są rzeczy.

Wiele mówi się o użyciu sztucznej inteligencji w medycynie. Po raz kolejny dowodzi ona, że może być pewnym zagrożeniem dla lekarzy, nawet na polach, które wydawały się niezagrożone. Badania dowodzą, że porady od ChatGPT były oceniane przez pacjentów jako bardziej empatyczne niż porady lekarzy. Warto też zauważyć, że AI coraz mocniej zaznacza swoją obecność w obszarze wsparcia emocjonalnego, co widać po wdrożeniu Pi.

Dużo mówi się o regulacjach rynku i technologii AI przez Unię Europejską. Fundacja Panoptykon podsumowuje, co zawarto w europejskich regulacjach. Także Zjednoczone Królestwo ma przyjrzeć się szansom i ryzykom wynikającym z użycia SI. Co ciekawe, do prawnego uregulowania spraw związanych z SI wzywa również OpenAI. O regulacjach piszą szerzej Światowe Forum Ekonomiczne i Financial Times.

Regulować rynek AI chce także administracja USA, a prezydent Joe Biden ostrzega przed ryzykami związanymi z SI. Biały Dom miał poinformować szefów i właścicieli firm technologicznych, żeby skupili się na ochronie ludzi przed zagrożeniami związanymi z AI. Gdy Amerykanie pracują nad przepisami, Chiny już wyprzedzają ich w tym zakresie.

Być może kojarzycie słynną skargę do Ea-Nasira – pierwszą odnotowaną w historii świata reklamację. Została ona zapisana akadyjskim pismem klinowym, którego odczytanie w całości zajęło ponad 200 lat! Opracowany przez badaczy z uniwersytetów w Tel Awiwie i Ariel model językowy pomógł odcyfrować nieznane dotychczas fragmenty. Niewykluczone, że w przyszłości AI pomoże odczytać np. pisma cywilizacji Doliny Indusu.

Naukowcy i przedsiębiorcy zajmujący się SI są postrzegani jako współcześni geniusze. Okazuje się, że nie wszyscy podzielają to zdanie. Robert Reich, dyrektor Stanford’s Institute for Human-Centered Artificial Intelligence, twierdzi, że badacze AI nie różnią się niczym od nastolatków.

Wiele osób obawia się utraty pracy z powodu upowszechnienia AI, ale data scientists mogą najprawdopodobniej spać spokojnie. Ciekawe tylko, jak długo?

Niektórzy obawiają się, że AI w końcu zacznie czytać nam w myślach. Okazuje się, że ten moment jest coraz bliżej, bo naukowcy z Uniwersytetu Teksasu opracowali model językowy, który przetwarza myśli na tekst.

Ted Chiang, znany amerykański pisarz SF, zastanawia się w swoim eseju dla New Yorkera, czy AI stanie się nowym McKinseyem? Pod tym pojęciem rozumie on nie tylko znaną amerykańską firmę konsultingową, ale również pewien sposób argumentacji działań, które przynoszą korzyści tylko określonej grupie osób. Autor dowodzi też, że sztuczna inteligencja w połączeniu z kapitalizmem oznacza kłopoty dla praktycznie wszystkich poza garstką posiadaczy kapitału.

Wiele mówi się, jak AI odmieni produkcję gier, np. usprawniając proces pisania fabuły czy generując odpowiedzi NPC-ów. David Geider, jeden ze scenarzystów serii „Dragon Age”, wyjaśnia, dlaczego się tak nie stanie i dlaczego producenci najpierw zmarnują mnóstwo czasu.

Jeśli nie słyszeliście wcześniej o steganografii, to rozwój AI może sprawić, że będziecie słyszeć o niej częściej. Okazuje się, że SI jest świetna w ukrywaniu wiadomości.

Czy technologia AI jest współczesną alchemią? Nad tym zastanawia się Sebastian Purtak, specjalista od uczenia maszynowego.

Formularz kontaktowy

Rozwijaj swoją markę

dzięki współpracy z Cyrek Digital
Wyślij zapytanie
Pola wymagane
Damian Kowal
Damian Kowal
Copywriter

Zawodowo zajmuję się copywritingiem. Ornitolog-amator, kucharz, pisarz.

zobacz artykuły
Oceń tekst
Średnia ocena: artykuł nieoceniony. 0
Mapa strony